W ten sam dzień Leon zadzwonił do Ally i poprosił o spotkanie następnego dnia. Spotkali się przed zajęciami.
-Coś się stało?-zapytała Ally
-Chciałbym z Toba porozmawiać. Usiądźmy.-powiedział Leon po czym usiadł się z Ally na ławce na placu.
-Więc co się stało?-zapytała
-Ty coś czujesz do mnie prawda?-zapytał Leon, po czym Ally zrobiła dziwną mine.
-Bo tak się składa,że ja czuje do Ciebie to samo.-dodał
-Co? A Violetta?-zapytała
-Widzisz, to jest tak samo jak z Tobą. Czujesz coś do mnie,ale też do Austina. I ja się w takiej sytuacji znalazłem.-powiedział
-I co zrobimy?-zapytała uśmiechnięta Ally
-Ja wiem co zrobię.-odpowiedział Leon po czym pocałował Ally w usta. Ally była zaskoczona.
-Leon jaa.. ja nie wiem co powiedzieć.-powiedziała Ally
-Zostaniesz moją dziewczyną?-zapytał
-Musze to przemyśleć, przepraszam. Musze iść. Pa-powiedziała Ally po czym odeszła.
Jakiś czas później. Ally była w Studio bardzo rozkojarzona. Zauważyła to Francesca z Camilą. Pomimo tego,że Ally z Violettą nie dogadywały się w ostatnim czasie to dziewczyny darzyły się ogromną symatią.
-Co się dzieje Ally?-zapytała Camila
-A co się ma dziac? Wszystko jest w porządku.-powiedziała Ally
-Widać. Słuchaj, wiemy,że z Violettą sie nie dogadujecie ostatnio,ale to nie ma wpływu na naszą przyjaźń, pamiętaj o tym. Możesz nam zaufać przecież.-powiedziała Francesca
-Dobrze.. Leon mnie pocałował i wyznał,że czuje coś do mnie.-odpowiedziała Ally
-Co zamierzasz z tym zrobić?-zapytała Camila
-Nie wiem.. Jestem rozdarta. Czuje coś do Leona,ale to Austin był moją pierwszą miłością i po prostu czuje się rozdarta ...-odpowiedziała Ally
-To jest Twoja decyzja.Musisz się zdecydować. Może warto spróbować z Leonem?-zasugerowała Francesca
-Myślałam nad tym, jednak nie wiem co z tym zrobię.-odpowiedziała Ally po czym przytuliła dziewczyny.
-Dziękuje,że moge się wam wygadać.-powiedziała Ally
-Od tego są przyjaciele przecież.-odpowiedziała Camila. Na domiar złego, dziewczyny nie zauważyły Austina,który słyszał całą rozmowę od początku. Bardzo go to zabolało co usłyszał. Nie wytrzymał i podszedł do Ally.
-Możemy porozmawiać?-zapytał Austin
-Jasne. Cami,Fran. Możecie nas zostawić samych?-zapytała Ally
-Taak, chodź Cami.-powiedziała Francesca po czym obie poszły.
-Czyli to prawda? Całowałaś się z Leonem?-zapytał Austin
-Austin ja.. Moze przestańmy się w końcu ranić?-powiedziała Ally
-Ale czujesz coś do mnie..-powiedział Austin. Ally nie odpowiedziała nic na słowa Austina, jedyne co zrobiła to pocałowała go w policzek i poszła.
30 min.później.
Austin siedział w jednej z sal i wspominał swój pierwszy pocałunek z Ally,a także piosenke którą zaśpiewał dla niej..
Nagle do sali weszła Violetta.
-Hej,co się dzieje?-zapytała Violetta
-Trace nadzieje na to,że kiedykolwiek ułoży mi się z Ally. Myśle,że powinnaś coś wiedzieć. Leon i Ally się całowali.-powiedział Austin
-Oo, widze,że ruszyli do przodu.-powiedziała Violetta
-taa.-rzekł Austin
-Wiesz co.. Najważniejsza dla mnie jest w tym momencie nasza przyjaźń-powiedziała Violetta po czym przytuliła się z Austinem .
Dzień później..
Ally przyszła o wiele wcześniej na zajęcia Angie. Była sama w sali,więc usiadła się i postanowiła przemyśleć pare spraw i opisać to co sie dzieje w pamiętniku. Po chwili do sali wszedł Leon.
-Unikasz mnie..-powiedział
-Nie unikam..-odpowiedziała Ally
-Jak to nie? Nie oddzywasz się do mnie..-powiedział Leon.
-Musze to sobie wszystko pomyśleć..-powiedziała Ally po czym Leon chwycił ją za ręke.
-Chcesz być moją dziewczyną?-zapytał
-Nie utrudniaj mi tego prosze Cie.-powiedziała
-Ja jestem pewny tego,że chce spróbować z Tobą, naprawde.-odpowiedział Leon
-A co jeśli nam nie wyjdzie?-zapytała Ally
-Jeśli nam nie wyjdzie,to pozostaniemy przyjaciółmi.-odpowiedział
-Skoro tak..To zgadzam się. Chce być z Tobą.-powiedziała Ally po czym przytuliła się do Leona.
Nagle do sali weszła Lara.
-Przepraszam nie chciałam Wam przeszkadzać.-powiedziała Lara, po czym przygnębiona wyszła z sali.
-A jej co się stalo?-zapytala Ally
-Nie mam pojęcia.-odpowiedział Leon
-Moze po prostu jest nadal w Tobie zakochana? Leon. Ja wiem,że byliście razem.-powiedziała Ally
-To było dawno. Teraz liczy się teraźniejszość i Ty.-powiedział Leon.
Lara miała szczerą nadzieje,że jeśli Leon nie jest już z Violettą,to będzie miała okazje podbić jego serce ponownie,jednak myliła się. Na jej nieszczęście napotkała się na Ludmiłe.
-Lara co się stało?-zapytała Ludmiła
-Idź zobacz do tamtej sali to zobaczysz.-odpowiedziała. Ludmiła nie tracąc ani chwili poszła zobaczyć z boku o co chodziło Larze. Zobaczyła tam przytulonych do siebie Leona i Ally. Miała farta,ponieważ akurat do Studia wszedł Austin.
-Heej Austin!Chodź na chwile.-zawołała
-Coś się stało?-zapytał
-Popatrz na zakochaną pare.-powiedziała. W tym momencie Ludmiła triumfowała, jednak musiała jeszcze obmyślić jak przekonać do siebie Austina. Austin widząc to stał jak słup. Było mu bardzo przykro.
-Wiem jak sie czujesz. Będzie dobrze.-powiedziała Ludmiła po czym przytuliła Austina.
Przed zajęciami Pablo.
Fran,Cami,Marco,Brodoway i Maxi zauważyli dość szybko,że coś się wydarrzyło między Ally i Leonem.
-Plan jest taki wy rozmawiacie z Leonem, a ja razem z Cami z Ally.-powiedziała Fran po czym szybko podbiegła do Ally, a chłopacy do Leona.
-Stary możemy porozmawiać na boku?-zapytał Marco
-Ally moge na słówko?-zapytała Fran
-Sam widzisz. Za chwile się widzimy,dobrze?-powiedziała Ally
-Taak.-powiedział Leon
-Stary trzymacie się z Ally za ręke, chodzicie szczęśliwi? Co się stało?-zapytał Maxi
-Ja i Ally jesteśmy oficjalnie parą. I nie zadawajcie pytań co z Violettą prosze Was.-odrzekł Leon
-Dobra,dobra. Spoko. Gratulacje.-powiedział Brodway
-Ally!Czy Ty i Leon jesteście razem?-zapytała Cami
-Taak. Postanowiliśmy spróbować,ale prosze was ani słowa o Austinie.-powiedziała Ally
-Dobrze,dobrze. Gratulacje.-powiedziała Fran po czym wszystkie trzy się przytuliły.
CDN.
Wkręciłam się w pisanie. Chyba napisałam najdłuższą część. Jak będzie 7 komentarzy dodam następną część :)
To jest super . Bardzo dobrze piszesz . Gratuluje takiego talentu :D ♥ ♥ ♥
OdpowiedzUsuńJeszcze!!!...
OdpowiedzUsuńPisz Dalej jesteś świetna!
OdpowiedzUsuń♥ ♥ ♥ Kocham!!!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cię! I Jestem twoim fanem! Oby tak dalej :D
OdpowiedzUsuńPisz Dalej!!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą opowieść :) Chociaż Demila też jest niezła ;)))))))
OdpowiedzUsuńJesteś na maxa utalentowana :) i bardzo miło się czyta twoje opowiadania xD
OdpowiedzUsuńMam nadzieję ,że Leonetta wróci ;)
Pozdrawiam :*
Powróci napewno! I nie będzie to tak,że np.powróci Auslly i Leonetta i koniec :) Planuje coś innego ^^ Mam nadzieje,że spodoba się Wam!;*
UsuńBardzo dziękuje!:) Naprawde. A myślałam,że moje opowiadania są do banii. ;x
Do banii ?? Masz super bloga i super pomysł na połączenie tych 2 seriali tylko ,że ciągle czekam na 6 rozdział i nie moge się doczekać xD
UsuńJeszcze raz POZDRAWIAM :*
Masz swietne opowiadania ale kidy Leonetta powroci? Bo jak to czytam to chce mi sie plakac...
OdpowiedzUsuńMasz swietne opowiadania
OdpowiedzUsuńKochaaam Twoje opowiadania! Ale zgadzam się z Leonem TDA.. Żeby Leonetta wróciła.. To takie ekscytujące.! Miło się czyta takie świetne opowiadania. Mam nadzieję, że będziesz je dodawała bardzo bardzo często! ~Kundzia <3^_^
OdpowiedzUsuń:)
UsuńHej, zaczęłam czytać twojego bloga jest wspaniały! a szczególnie te opowiadanie :) ale jednak wole żeby Leonetta wróciła ale troooszkę puziniej a Ludmiła była z Austnem ;D Ale Astin nadal będzie coś czuł do Ally. Ale nie przejmuj się mną to tylko pomysł ale jak chcesz go użyci to proszę bardzo :). A wracając do bloga jest najleprzy na świecie . Pozdrawiam wszystkich fanów Violetty .
OdpowiedzUsuńHej. A więc b. się ciesze,że wyraziłaś swoją opinie,gdyż jest Ona dla mnie bardzo ważna! :D Czytasz m w myślach,ponieważ właśnie tak chcę zrobić.
Usuń