Minęło kilka dni. Austin i Violetta byli nadal tylko przyjaciółmi. Ally z Leonem niby się układało,jednak każde z nich tęskniło za innymi.. Ally zdobyła się w końcu na szczerą rozmowę. Przemyślała to i zadzwoniła do Leona:
-Leon?Musimy porozmawiać.-powiedziała Ally
-co sie stało?-zapytał
-jesteś wspaniałym chłopakiem. kocham cię jak przyjaciela i wiesz,że poczułam coś do ciebie,jednak kocham ndal Austina i to jest silniejsze ode mnie,zrozum proszę.-powiedziała Ally
-Co to znaczy?-zapytał
-Powinniśmy się rozzstać.-powiedziała
-Rozzstać..-odpowiedział Leon
-Ale nadal pozostaniemy przyjaciółmi. Myslę,że możemy spróbować wtedy kiedy będziemy w 100% pewni swoich uczuć, a wiem i widze,że nadal kochasz Violette. Przyjaźń?-powiedziała i zapytała Ally
-Przyjaźń. Pamiętaj,że zawsze możesz na mnie liczyć.-odpowiedział Leon
-Dziękuje,ty na mnie też. Jutro sie widzimy. Pa-powiedziała Ally
" Leon jest cudowny,kochany..Rzadko spotyka się takich chłopców jak On. Czuje coś do Niego.. Jednak czuje coś do Austina. Wiem,że to uczucie do Austina jest silniejsze ode Mnie.. Ale nie przejmuje się tym.. Leon ma tak samo..Kocha Violette. Nie licze na to,że będę z Austinem,ale chcę aby Leon był szczęśliwy,a wiem,że takie szczęście mogę mu dać jeśli razem z Nim będziemy w 100% pewni swoich uczuć.. A szczęście-prawdziwe sszczęście w tym momencie może mu dać Violetta. Nie będę chamska. Bardzo lubie Vilu. Zycze jej i Leonowi szczęścia. To zerwanie było dla Niego." - napisała w Swoim pamiętniku Ally.
Ally widziała,że jest już późna pora,jednak nie chciała tracić ani sekundy i napisała do Violetty smsa:
" Droga Vilu. Przepraszam. Naprawde przepraszam za te przykre sytuacje,które między nami zaistniały. Wiem,że kochasz Leona, a on Ciebie. Zerwałam z Nim w zgodzie. Chcę Waszego szczęścia, a Wy sobie możecie je dać.. Widać to uwierz. Tak samo wiem,ze szczęście może mi dać tylko Austin.. Z Leonem postanowiliśmy pozostać przyjaciółmi, z Tobą chciałabym również. Jesteś wspaniała. Chciałabym abyście znowu z Leonem byli razem,życzę Wam tego. Kocham Cię przyjaciółko :)
Ally."
Violetta zaraz po odczytaniu pięknego,szokującego, a zarazem głębokiego smsa,postanowiła zadzwonić do Leona,jednak najpierw odpisała Ally:
"Możesz być pewna,że zawsze będę Twoją przyjaciółką. Kocham Leona, ale wiem,że kochasz Austina! Jutro w Studio porozmawiamy! KOCHAM CIE. POWODZENIA Z AUSTINEM. całuję, dobranoc :* "
Gdy już wysłała sms'a,postanowila zadzwonić do Leona.
-Viooletta?Coś sie stało?-zapytał zaskoczony telefonem Violetty Leon.
-Wiem od Ally,że zerwaliście.-powiedziala Vilu
-Tak,to prawda.. Tzn,ona zerwała.-odpowiedział
-Musi Ci być ciężko.-powiedziala Vilu
-Jest mi przykro,ale pozostaliśmy przyjaciółmi,to jest najważniejsze. Czuje cos do Ally,ale to do Ciebie jest silniejsze-odpowiedzial Leon
-Kocham Cie.-powiedziala Violetta
-Ja cb też-odpowiedział Leon
-porozmawiamy jutro..-powiedziala
-dobranoc-odpowiedzial Leon
PRZEPRASZAM,żE TAK KRÓTKO. NASTĘPNA CZĘŚĆ, BĘDZIE CIEKAWSZA I DŁUŻSZA,KOCHAM :*
super ;3 czekam na kolejną część ;3
OdpowiedzUsuńSuuper, ale musiałam się długo na czekać na tę 6 część.. Kiedy następna? ~Pozdrawiam Kundzia ❤^_^
OdpowiedzUsuń